Bank BNP podwyższa limit na fundusz szkolny do 140 000 zł. Rodzice mogą otworzyć oszczędnościowe subkonto już po urodzeniu dziecka – minimalna wpłata to 100 zł miesięcznie. Oprocentowanie ustalono na 4,5% w skali roku. Wypłata środków możliwa po ukończeniu przez dziecko 18 lat.
Wpłacający otrzymuje ulgi podatkowe. Szczegółowe informacje dostępne w oddziałach oraz na stronie banku.
Planowanie finansowej przyszłości dziecka to jedno z najważniejszych wyzwań dla świeżo upieczonych rodziców. Odpowiednie zarządzanie oszczędnościami od pierwszych dni życia pociechy może mocno wpłynąć na jej edukacyjne możliwości w przyszłości. Obecnie rynek finansowy oferuje szereg dedykowanych rozwiązań – od klasycznych kont oszczędnościowych po specjalistyczne fundusze edukacyjne. Systematyczne odkładanie nawet niewielkich kwot może w perspektywie kilkunastu lat przynieść imponujące rezultaty. Można przyjrzeć się dostępnym opcjom i wybrać najlepiej dopasowane do różnych potrzeb rozwiązanie. Ważne jest rozpoczęcie oszczędzania jak najwcześniej, ponieważ wykorzystanie procentu składanego daje największe zyski w długim okresie.
Specjalistyczne konta bankowe i rachunki systematycznego oszczędzania
Banki przygotowały szereg produktów dedykowanych najmłodszym klientom. Najpopularniejsze opcje to konta oszczędnościowe z preferencyjnym oprocentowaniem oraz programy częstego oszczędzania:
- Konta Junior z premią za systematyczność wpłat
- Rachunki oszczędnościowe z bonusem na start
- Lokaty terminowe z opcją dopłat
- Programy systematycznego oszczędzania
- Konta rodzinne z funkcją automatycznych przelewów
- Rachunki celowe z opcją współdzielenia
Można spojrzeć na dodatkowe benefity oferowane przez instytucje finansowe – niektóre banki proponują atrakcyjne ubezpieczenie posagowe lub dodatkowe bonusy za częste wpłaty. Jak wybrać najlepsze rozwiązanie spośród dostępnych opcji?
Na co spojrzeć przy wybieraniu produktu finansowego dla dziecka?
Fundusze inwestycyjne i alternatywne formy oszczędzania

Bardziej zaawansowaną formą gromadzenia kapitału na edukację są fundusze inwestycyjne (także otwarte, oraz zamknięte). Oferują one potencjalnie wyższe stopy zwrotu, ale wiążą się także z większym ryzykiem. „Podstawą sukcesu jest odpowiednia dywersyfikacja portfela inwestycyjnego oraz dostosowanie strategii do horyzontu czasowego”. Można sprawdzić dobranie różnych form oszczędzania – od bezpiecznych lokat po bardziej agresywne instrumenty finansowe. Szczególnie interesującą opcją są fundusze typu life-cycle, które automatycznie dostosowują poziom ryzyka do wieku dziecka (zmniejszając ekspozycję na ryzykowne aktywa w miarę zbliżania się do okresu rozpoczęcia edukacji). Alternatywnym rozwiązaniem może być inwestowanie w obligacje skarbowe lub korporacyjne – to rozwiązanie dla osób preferujących większe bezpieczeństwo kapitału. Trzeba jednak pamiętać, że w okresach wysokiej inflacji realna stopa zwrotu z takich inwestycji może być ujemna. „Polecamy sprawdzić także bardziej nowatorskie formy oszczędzania” – na przykład multiwalutowe portfele inwestycyjne czy specjalne programy oszczędnościowo-ubezpieczeniowe (które łączą funkcję gromadzenia kapitału z ochroną ubezpieczeniową).
Jak nie stracić oszczędności na edukację dziecka – konto czy fundusze?
Systematyczne odkładanie pieniędzy na edukację dziecka to jeden z najważniejszych elementów planowania przyszłości. Najprostszym rozwiązaniem jest założenie dedykowanego konta oszczędnościowego w banku, które oferuje stałe, choć obecnie niewysokie oprocentowanie. Bezpieczeństwo środków gwarantowane jest przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny do kwoty 100 tysięcy euro. Alternatywą są fundusze inwestycyjne, które dają potencjalnie wyższe zyski, ale wiążą się z większym ryzykiem. Można sprawdzić fundusze mieszane, które część środków lokują w bezpieczne obligacje, a część w akcje. Podstawowy jest długi horyzont inwestycyjny, minimum 10 lat.
Jakkolwiek od wybranej opcji, warto zacząć oszczędzanie jak najwcześniej. Częste wpłaty, nawet niewielkich kwot, mogą z czasem utworzyć spory kapitał na start w dorosłe życie. Dobrym rozwiązaniem jest także dywersyfikacja oszczędności – część na koncie bankowym, część w funduszach, co pozwala zbalansować ryzyko i potencjalne zyski.
Podstawa przyszłości: Strategiczne myślenie o finansach edukacyjnych
Inwestowanie w edukację prywatną dziecka to długoterminowe zobowiązanie, które wymaga starannego planowania finansowego i częstego odkładania środków. Eksperci zalecają rozpoczęcie oszczędzania już od momentu narodzin dziecka, co pozwala na zgromadzenie dobrego kapitału na przestrzeni lat. Koszty prywatnej edukacji rosną średnio o 5-7% rocznie, co należy uwzględnić w kalkulacjach.
- Programy systematycznego oszczędzania
- Fundusze inwestycyjne dedykowane edukacji
- Polisy na życie z funduszem kapitałowym
- Lokaty długoterminowe
- Obligacje skarbowe
- Konta oszczędnościowe dla dzieci
- Inwestycje w nieruchomości pod wynajem
- Programy lojalnościowe banków
Wybranie dobrego instrumentu finansowego powinien być dobrze dostosowany do indywidualnej sytuacji rodziny i horyzontu czasowego inwestycji.
Można sprawdzić dywersyfikację portfela inwestycyjnego, aby zminimalizować ryzyko.
Alternatywne źródła finansowania edukacji: Crowdfunding edukacyjny
Innowacyjnym rozwiązaniem staje się crowdfunding edukacyjny, gdzie rodzina może pozyskiwać środki na edukację dziecka poprzez platformy społecznościowe. Ta forma finansowania zyskuje powszechność szczególnie w przypadku szczególnie uzdolnionych dzieci lub specjalistycznych programów edukacyjnych. Platformy takie dają transparentność i możliwość częstego raportowania postępów edukacyjnych dziecka darczyńcom.
Studiowanie za granicą – między marzeniami a zawartością portfela
Koszty studiów zagranicznych mogą być sporym obciążeniem dla rodzinnego budżetu, sięgając nawet kilkudziesięciu tysięcy euro rocznie. Oprócz samego czesnego, które na prestiżowych uczelniach może wynosić od 8000 do 30000 euro za rok, należy uwzględnić koszty zakwaterowania, wyżywienia oraz ubezpieczenia. Wielu rodziców decyduje się na długoterminowe oszczędzanie lub zaciągnięcie kredytu edukacyjnego, aby umożliwić swoim dzieciom naukę za granicą. Wsparcie finansowe ze strony rodziny często obejmuje także częste przelewy na pokrycie bieżących wydatków studenta. Istnieją różne formy pomocy finansowej, takie jak stypendia rządowe, programy wymiany studenckiej czy granty od organizacji międzynarodowych. Niektóre uczelnie dają także programy work-study, pozwalające studentom na częściowe pokrycie kosztów poprzez pracę na kampusie.
Pamiętaj, że koszty różnią się mocno zależnie kraju i miasta. Podczas gdy studia w Niemczech mogą być relatywnie niedrogie ze względu na system edukacji, nauka w Wielkiej Brytanii czy Stanach Zjednoczonych wiąże się ze większymi wydatkami. Dlatego podstawowe jest dokładne zaplanowanie budżetu i rozważenie wszystkich dostępnych opcji finansowania przed podjęciem decyzji o studiach zagranicznych.